Niedziela, 14 lutego 2010
Rower ostatnio staje się niedzielną tradycją. Śniegu troche za dużo napadało. Dlatego wyjątkowo ciężko się jechało. Ale i tak było fajnie. No i pewnie technike się trenuje przy tym:)
Dzień spędzony nawet bardziej rowerowo, bo na myśleniu o nowej ramce i amorze. Ale ciężko znaleźć coś lekkiego, niebieskiego i pod v-ki:) Dzięki Łukasz za wsparcie w tym temacie:)
Brawa dla Adasia. Teraz Tomek walcz!
Dzień spędzony nawet bardziej rowerowo, bo na myśleniu o nowej ramce i amorze. Ale ciężko znaleźć coś lekkiego, niebieskiego i pod v-ki:) Dzięki Łukasz za wsparcie w tym temacie:)
Brawa dla Adasia. Teraz Tomek walcz!
Dane wycieczki:
18.03 km (18.03 km teren) czas: 01:20 h avg:13.52 km/h
K o m e n t a r z e
Widzę, że nie tylko ja wyznaję zasadę dobry rower to niebieski rower:)
ventoux - 22:44 środa, 24 lutego 2010 | linkuj
Ciesze się ze mogę pomóc :) Oby tylko udało się coś niebieskiego poskładać na nowy sezon.
speed565 - 08:25 poniedziałek, 15 lutego 2010 | linkuj
Nie powiem, że ta puszcza jest blisko, ale jak się postarasz dasz radę, lecz górek tu nie znajdziesz! Pozdrawiam
robin - 19:40 niedziela, 14 lutego 2010 | linkuj
Komentuj