Wtorek, 5 lipca 2011
Praca
Przełajówka najśmieszniejszy rower świata:)
Przełajówka najśmieszniejszy rower świata:)
Dane wycieczki:
24.00 km (3.00 km teren) czas: 01:10 h avg:20.57 km/h
Sobota, 2 lipca 2011
Na stadion pobiegać, jakieś 11 km.
Dane wycieczki:
7.30 km (1.00 km teren) czas: 00:22 h avg:19.91 km/h
Środa, 29 czerwca 2011
3 Stawy, Park Kościuszki, Śródmieście
Jeden z tych dni, że jak już wychodzę z domu to tylko z rowerem. Pierwszy raz widziałem jak policja na skuterach na Dolince coś zrobiła:) Jakiś gościu bawił się swoją Beemką na parkingu przy lotnisku. I nagle jakby znikąd pojawiła się ta policja. Nie wiem jak to się dokładnie skończyło, ale Pan w BMW chyba się troszkę zdenerwował bo zaraz potem pojechał pod prąd i znów pod koła policyjnych skuterków:)
Jeden z tych dni, że jak już wychodzę z domu to tylko z rowerem. Pierwszy raz widziałem jak policja na skuterach na Dolince coś zrobiła:) Jakiś gościu bawił się swoją Beemką na parkingu przy lotnisku. I nagle jakby znikąd pojawiła się ta policja. Nie wiem jak to się dokładnie skończyło, ale Pan w BMW chyba się troszkę zdenerwował bo zaraz potem pojechał pod prąd i znów pod koła policyjnych skuterków:)
Dane wycieczki:
27.32 km (4.00 km teren) czas: 01:40 h avg:16.39 km/h
Środa, 29 czerwca 2011
Dane wycieczki:
24.00 km (3.00 km teren) czas: 01:10 h avg:20.57 km/h
Poniedziałek, 27 czerwca 2011
praca i tenis
Dane wycieczki:
36.18 km (3.00 km teren) czas: 01:50 h avg:19.73 km/h
Sobota, 25 czerwca 2011
Na AWF pobiegać. Spokojnie, a przy okazji nowa życiówka na 5 km:)
Dane wycieczki:
6.50 km (1.00 km teren) czas: 00:23 h avg:16.96 km/h
Piątek, 24 czerwca 2011
Praca
Dane wycieczki:
24.00 km (3.00 km teren) czas: 01:10 h avg:20.57 km/h
Korwinów - Olsztyn - Zrębice - Pabianice - Złoty Potok - Ostrężnik - Czatachowa - Żarki - Kotowice - Mirów - Bobolice - Zdów - Hucisko - Rzędkowice - Włodowice - Rudniki - Zawiercie
Wycieczka po pólnocnej części Jury, czyli piaskowej krainie. Im bardziej grzęźliśmy w tym piachu tym częściej myśleliśmy o zakupie szosówek i weryfkowaliśmy plany weekendowego wyjazdu namiotowego na Jurę:) Było też trochę błądzenia, wynikającego głównie z nonszalacji. Jednak w górach gdy błąd nawigacyjny może być bolesny się dokładniej planuje trasę, a nie "jedźmy tu bo jest ładnie i nie ma piachu":) Generalnie wycieczka bardzo fajna, bo było dużo jedzenia:) No i jak zawsze na Jurze ciekawostki takie jak huśtawka na rynku w Żarkach czy mostek nad kostką brukową na rynku w Złotym Potoku. A z Zawiercia wracaliśmy pociągiem widmo:)
Olsztyn

Boisko w środku lasu, Piotrek szukał tu kosmitów:)

Złoty Potok - mostek

Szlak pieszy, bardzo pieszy

Miła niespodzianka, taki punkt widokowy

Zamek w Mirowie

Zamek w Bobolicach

Wycieczka po pólnocnej części Jury, czyli piaskowej krainie. Im bardziej grzęźliśmy w tym piachu tym częściej myśleliśmy o zakupie szosówek i weryfkowaliśmy plany weekendowego wyjazdu namiotowego na Jurę:) Było też trochę błądzenia, wynikającego głównie z nonszalacji. Jednak w górach gdy błąd nawigacyjny może być bolesny się dokładniej planuje trasę, a nie "jedźmy tu bo jest ładnie i nie ma piachu":) Generalnie wycieczka bardzo fajna, bo było dużo jedzenia:) No i jak zawsze na Jurze ciekawostki takie jak huśtawka na rynku w Żarkach czy mostek nad kostką brukową na rynku w Złotym Potoku. A z Zawiercia wracaliśmy pociągiem widmo:)
Olsztyn

Boisko w środku lasu, Piotrek szukał tu kosmitów:)

Złoty Potok - mostek

Szlak pieszy, bardzo pieszy

Miła niespodzianka, taki punkt widokowy

Zamek w Mirowie

Zamek w Bobolicach


Dane wycieczki:
100.79 km (40.00 km teren) czas: 06:22 h avg:15.83 km/h
Wtorek, 21 czerwca 2011
Praca
Po drodze złapałem panę. Pierwsza od niepamiętnych czasów. A po obiedzie i krótkiej przerwie na AWF pobiegać. Nietypowy trening jak dla mnie 25 min biegu i 30 minut rozciągania. Ale tam się przyjemnie rozciąga, zwykle coś się dzieje i fajnie się leży na tartanie:) A powrót do domu bez kasku, rękawiczek i w spodniach dresowych. Jak za dawnych lat!:)
Po drodze złapałem panę. Pierwsza od niepamiętnych czasów. A po obiedzie i krótkiej przerwie na AWF pobiegać. Nietypowy trening jak dla mnie 25 min biegu i 30 minut rozciągania. Ale tam się przyjemnie rozciąga, zwykle coś się dzieje i fajnie się leży na tartanie:) A powrót do domu bez kasku, rękawiczek i w spodniach dresowych. Jak za dawnych lat!:)
Dane wycieczki:
32.18 km (3.00 km teren) czas: 01:38 h avg:19.70 km/h
Poniedziałek, 20 czerwca 2011
Praca
Dane wycieczki:
24.00 km (3.00 km teren) czas: 01:10 h avg:20.57 km/h